Wielki powrót i moje nowe cudeńko :-)

Hej!

W dzisiejszym poście chciałabym ponownie powitać Was na moim blogu po długiej nieobecności. Niestety przez ostatnie miesiące miałam sporo na głowie i brakowało mi czasu na wszystko (w tym na tworzenie nowych postów na blogu). Mam nadzieję, że teraz już wszystko wróci do normy :-)

Dziś chciałabym przedstawić Wam mój nowy nabytek. Jest to rzecz, o której zawsze marzyłam i w końcu… marzenie ziściło się. W ubiegłym tygodniu postanowiłam sprawić sobie mikołajkowy prezent i kupić moją wymarzoną toaletkę <3

Zamówiłam ją na allegro przesyłką kurierską. Dotarła do mnie bardzo szybko. Początkowo obawiałam się rozbitego lustra i innych wad. Na szczęście nic takiego nie miało miejsca.

Największą zaletą posiadania takiej toaletki jest to, że wreszcie mam mój cudowny kącik do wykonywania makijażu. Celowo postawiłam toaletkę przy oknie, gdyż najczęściej wykonuję swój makijaż w świetle dziennym. Moje kosmetyki mają wreszcie swoje miejsce. Jest to wielka wygoda, gdyż wszystko co jest mi potrzebne mam zawsze pod ręką.

Zaletą jest również cena. Moja toaletka (model Mirka) razem z przesyłką kosztowała mnie 450zł. Moim zdaniem cena nie jest zbyt wygórowana jak na tak dobrą jakość. Mebel przychodzi w częściach do skręcenia. Jedyną wadą jak dla mnie jest to, że górna część toaletki nie jest przymocowana do części dolnej. Może to stanowić problem, gdyż górna część (wraz z lustrem) łatwo może zsunąć się z blatu toaletki. Mimo wszystko jestem bardzo zadowolona z zakupu i serdecznie polecam wybór właśnie tego modelu, gdyż jest idealny.

Buziaki :-*